Pobyt nad Riwierą Genewską był dla nas chwilową przerwą w podróży. Były to czasy gdy zaczynaliśmy wyjeżdżać poza granice kraju, w zorganizowanych wycieczkach. Szwajcaria była jednym z pierwszych krajów. A Riwiera? Zapadła bardzo w pamięć, chociaż nie tylko.
Montreaux
W Montreaux znajdziemy połączenie alpejskich miejscowości jak również nadmorskich kurortów. Coś pięknego! Nawet najbardziej wymagający wczasowicz z pewnością będzie zadowolony. To nie wszystko. Znajdziemy tutaj zarówno sosnowe bory jak i palmy. Powtórzę się, bo warto. Znajdziemy tutaj dosłownie wszystko! Jeżeli chodzi o położenie to znajduje się w centrum Riwiery Szwajcarskiej. Kurort ten znany jest już od przełomu XIX i XX w. Ludzie z chęcią przyjeżdżali do tej miejscowości turystycznej. Miasto to znajduje się w gminie o tej samej nazwie. Składa się ona z niemal 30 dzielnic i osiedli. Wracając jednak do tego, że znajdziemy tutaj połączenie alpejskich miejscowości i nadmorskich kurortów. Różnica pomiędzy najwyżej położonym punktem tej gminy a tym, który jest niżej jest niesamowita. Mam na myśli szczyt Cape Au Moine (1941 m n.p.m.) i taflę jeziora (372 m n.p.m.). Daję to nam dokładnie 1569 metrów różnicy. Kolejny raz ciśnie się na usta słowo „niesamowite”. Mam dobrą wiadomość dla fanów festiwali. W Montreux od wielu lat jesteśmy świadkami naprawdę dużych festiwali. Pierwszy z nich to festiwal telewizyjny The Golden Rose Festival (od 1961 roku), a drugi to festiwal jazzowy o nazwie Festival de Jazz de Montreux (od 1967 roku). O pewnych rzeczach niezależnie czego dotyczą mówi się, że jest to pozycja obowiązkowa. W przypadku wizyty w tej szwajcarskiej miejscowości nie sposób, nie odwiedzić zamku Chillon.
Zamek Chillon
Na początek może delikatne sprostowanie. Ktoś mógłby pomyśleć, że w Montreaux znajdziemy ten zamek. Nie jest to jednak do końca prawda, ponieważ jest on w okolicach tego kurortu, a konkretnie między nim a Villeneuve. Nie jest to duże miasto. Liczy około 5000 mieszkańców. Na jednej ze stron internetowych widziałem podpis „Zamek w Chillon wygląda jak… dekoracja planu filmowego.” Podpisuje się pod tym obiema rękami i nogami. Lepiej bym tego nie ujął. Wątpliwym jest, że ktoś kto nie widział tej budowli nawet na zdjęciu będzie wątpił. Co ja mówię! Jestem tego pewny. Podobnie jak tego, że ten średniowieczny zamek obronny zrobi wrażenie na każdym. Jeżeli nie to powiem wprost. Oznacza to, że dana osoba jest tzw. hejterem. Tak jak już powiedziałem nie sposób, nie docenić piękna tego miejsca.
Zapraszam do Riwiery Genewskiej!
To, o czym wspomniałem to dosłownie tylko namiastka tego co nas czeka. Wymienić wszystko co piękne, nie sposób. Mam jednak nadzieję, że udało mi się nakreślić Wam obraz tego pięknego miejsca oraz, że osoby mające możliwość przyjechania tu na urlop czy wakacje, postanowią z niej skorzystać.